W PeBeKa trwają prace nad opracowaniem nowego systemu wynagrodzeń i poprawy jego struktury. Towarzyszą im negocjacje dotyczące zmian zapisów w układzie zbiorowym pracy.
Przedsiębiorstwo Budowy Kopalń PeBeKa jest ważnym pracodawcą w regionie, zatrudnia aktualnie prawie 1700 osób. Ponad 1300 z nich pracuje w kopalniach KGHM Polska Miedź. PeBeKa jest głównym wykonawcą szybów i kopalnianych chodników zagłębia miedziowego. Pozostali pracownicy firmy wykonują prace przy budowie warszawskiego metra, rekonstrukcji Wieliczki, realizują zlecenia w niemieckich kopalniach oraz świadczą usługi budowlane. PeBeKa jest np. jednym z wykonawców lubińskiego stadionu.
Dyskusje na temat systemu wynagrodzeń dotykają ważnego problemu w firmie. Zarobki osiągane przez pracowników Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń PeBeKa S.A. są niewątpliwie atrakcyjne w porównaniu do wynagrodzeń jakie otrzymują pracownicy zatrudnieni w firmach konkurencyjnych o podobnym profilu działalności, jednak gorzej wypadają one w stosunku do zarobków osiąganych w KGHM PM S.A.
- Zdajemy sobie sprawę, że zarobki osób pracujących pod ziemią są dzisiaj w naszej firmie mało konkurencyjne w stosunku do tego, co proponuje otoczenie – mówi Ryszard Janeczek, prezes Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń PeBeKa S.A.
Roczny wskaźnik przyrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia wyniesie w tym roku w PeBeKa 10,1 proc. Taki wskaźnik zapisano w porozumieniu zawartym przez Zarząd Spółki ze Związkami Zawodowymi 29 lutego 2008 roku. Spółka konsekwentnie realizuje te zapisy.
– Pracujemy nad nowym projektem układu zbiorowego pracy. Problem stanowi nie tylko wysokość wynagrodzeń, ale również ogromna ilość składników wynagrodzenia i utrudnienia w stosowaniu motywacyjnych systemów płacy. Sądzę, że ogromne rezerwy tkwią w powrocie do zadaniowego systemu oceny prac rejonów, ze szczególnym podkreśleniem wydajności i wykorzystania sprzętu – dodaje prezes Janeczek.
W pierwszym półroczu 2008 roku przychody ze sprzedaży PeBeKa wyniosły 289,8 mln złotych. 44 proc. z nich stanowiły przychody z robót górniczych i szybowych, 56 proc. z robót budowlanych i inżynieryjnych.